Przejdź do głównej zawartości

Nowy początek



Jak tu zacząć ? Może tak...
Grudzień rok 2013. 15 latka postanawia coś zmienić w swoim życiu i zakłada bloga z nadzieją ,że będzie lepiej i zmotywuje ją to do wielkich zmian.
Ktoś kto tu wchodzi od początku, wie że głownym celem było schudnąć i jak sie okazało cel został osiągnięty, ale dopiero w 2015/2016 roku.
Nie ten blog mnie podniósł na nogi, lecz ludzie i ich motywacja jaką mi dawali. Siedząc teraz na łóżku z laptopem na kolanach uświadomiłam sobie ,że jako dziewczynka w wieku 14-15 lat miałam już plany i wielkie marzenia. Od małego planowałam sobie wszystko i wiedziałam jak to ma wyglądać, naprawdę :)
Od 1 gimnazjum układałam sobie przyszłość, wiedziałam gdzie chce iść oraz co chce osiągnąć oraz co najważniejsze uciec od tych co sprawiali mi największy ból i  przykrość..

Teraz? 2017 rok - 3/4 prawie lata tutaj już jestem.Plany  jakie chciałam osiągnąć  wszystko zostawiałam własnie na tej stronie.. Nagle z miesiąca na miesiąc Blog z motywacją zmienił się w pamiętnik w którym wylewam wszystko co mam w mojej głowie i nikt mi nie powie co mam zmienić.To jest mój świat i moje kredki
15 czerwca dziewczynka z marzeniami osiągnęła kolejny cel : skończyć szkołę  i mieć Technika... Jestem bardzo z siebie dumna, chociaż teraz w mej głowie jest pytanie Co dalej?  Teraz studia , potem praca ale tutaj już życia nie mogę zorganizować tak jak jest w mej głowie bo przecież, życie nas zaskakuje i nie wiadomo jaki los nas czeka...
Mimo spełnionych marzeń, zyskałam o wiele więcej niż sie spodziewałam:poznałam  nowych ludzi, zyskałam wiele wspomnień, wycieczek których nie planowałam tak jak na kartce mając 13 lat , dowiedziałam się komu ufać a komu nie ,oraz poznałam osobę którą bardzo pokochałam i mam nadzieję ,że długo pociągniemy...
Ten Blog dojrzewał razem ze mną, z wersji papierkowej przeszłam na formę elektroniczną i w sumie nie żałuję. Wersja papierkowa jest z okresu podstawówki i gimnazjum , elektroniczna juz wzwyż.

To ,że miałam tyle marzeń , dalej je mam.. Lecz one są takie już ważne,że to już los pokaże jak to sie dalej potoczy.
20 lat? Kurde, za szybko to leci , jednak to prawda po 18 czas leci niesamowicie szybko ;O
Teraz mam najdłuższe wakacje z moim życiu, mam zamiar z nich korzystać i wracać tutaj raz na jakiś czas

Może notatka taka ale dla mnie bardzo ważna
Pamiętajmy tylko jedno: Bądźmy sobą i zawsze spełniajmy swoje marzenia :)

KOLEJNY ETAP ? PRZYSZŁOŚĆ I MOJA WIELKA  DOROSŁOŚĆ gdzie człowiek myśli tylko by utrzymać swoją rodzinę oraz  aby przeżyć w tym wielkim świecie !


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

30 dniowe wyzwanie z Mel B :D

Od kilku dni na facebook'u istnieje wyzwanie z Mel B.  30 dni do wakacji , ostatnie dni by zrobić coś z swoim ciałem. U mnie laski w klasie się rzuciły na to to czemu nie ja? ;D Dziś zrobiłam pierwszy raz , przyznam nie było łatwo. pośladki - ujdzie Nogi - bolały jak cholera , ale czuć było prace mięśni brzuch - w połowie kipnełam ,ale robiłam dalej inne jakieś ćwiczenia podane z nagrania. walczę dalej! A wy, ktoś bierze w tym udział ? Podzielcie się w komentarzach ludzie, każdy koment daje kopa w dupę. Ćwiczenia które zaczynam robić od dziś : https://www.youtube.com/watch?v=2uhH7Rx82vY https://www.youtube.com/watch?v=p8BcVzSgReU https://www.youtube.com/watch?v=VrvmQBwYL-w Najlepiej zrobić zrobić sobie zdjęcie a potem zobaczyć rezultaty , nie zapomnijcie o zdrowym żywieniu się ;) Powodzenia Sobie i Wam ! ;p 

2022? Halo... zaraz 2023

     Listopad... prawie rok nie byłam na tym koncie.  Brak czasu, a może lenistwo i zanik pamięci spowodował, że totalnie zapomniałam o tym blogu, który tak naprawdę jest ze mną od 2012 roku.   Ten rok był i nadal jest pełen zmian. Studia zakończone z oceną bardzo dobrą... Pani magister, która pierwszą pracę zaczęła na dziale marketingu i promocji w Hotelu... 3 miesiące już tam jestem i przyznam, że robota nie jest marzeń ale da się tam pożyć. Dyrektor tylko niszczy obraz idealnej pracy w tym obiekcie... 2 czerwone kartki już ode mnie dostał, jeszcze jedna i już mnie tam nie zobaczą, a Nowy Rok rozpocznę z wielkim impetem.  Wakacje spędziłam w rodzinnym gronie nad morzem. Raz z Dziwnowie, a drugi raz w Kołobrzegu z chłopem. W styczniu wybije 7 lat, a ja nadal nie wierzę, że miłość z technikum tak daleko się potoczyła.   Nowy Rok?  Liczę na zmiany... jeżeli to będzie praca to też nie pogardzę, byleby była dobrze płatna.  2 wesela, gd...

Od motywacji do pamiętnika

    Dawno mnie tu nie było. Chyba nikt tutaj nie jest zdziwiony z tego powodu. Patrząc na statystyki nadal niektóre osoby tutaj zaglądają. Ciekawe...jesteście tu nowi, a może jesteście tu ze mną od istnienia konta? Uwaga to już 12 lat , a ja nadal tu powracam jak boomerang i wylewam swoje myśli i to tylko po to, aby wyciszyć to co się w mojej głowie teraz gotuje.  Co u mnie?  Rollecoaster, nic nowego. Wróciłam dziś do ostatniego wpisu. Absolewentka Uniwersytetu Śląskiego trafiła do Hotelu na dział mareketingu. Tak było...w 2023 roku zmieniła się władza i nowe kierownictwo wykańczało mnie psychicznie, aż do kwietnia - kiedy to dostałam wypowiedzenie z wytłumaczeniem, że nic nie robię, gdzie ja i moja znajoma robiliśmy 5 stanowisk na raz, bo ciągle ludzi brakowało. No coż... czy wyszło mi to na lepsze? OCZYWIŚCIE Minął już rok, a ja nadal mam kontakt z moimi ludźmi z biura ( oni też się zwolnili). Dostałam propozycje współpracy w prowadzeniu Social Mediów jednej firmy,...