Przejdź do głównej zawartości

Kompleksy ?




 KOMPLEKS :zbiór myśli, słów, wyobrażeń silnie skojarzonych z pewną inną ważną i silnie zabarwioną emocjonalnie myślą, która zwykle bywa wyparta ze świadomości, stłumiona (myśl taką zwie się niekiedy jądrem kompleksu). Powrót do świadomości tego jądra kompleksu wywołuje zwykle nieprzyjemne afekty, takie jak lęk, niepokój, wstyd. Z tego względu istnieje silna tendencja do unikania, zapominania jądra kompleksu a także wszystkich innych myśli i słów, które na drodze skojarzeń mogą przywieść do świadomości niechcianą, wypartą myśl (jądro kompleksu).

Każdy ma jakieś kompleksy. Tamten jest za niski, tamta ma krzywy nos, tutaj gruby a tu chudy.
Kompleksy dotykają każdego nas, nie ma osób idealnych ale dzięki wysokiej samoocenie niektórzy nawet ukrywają to wszystko. Można nawet tego nie zauważyć.
Jądro kompleksu, jako dziecko miałam tyle kompleksów że potrafiłam nawet nie wychodzić do szkoły, z nadzieją o lepsze jutro.

Teraz co dzieje się na świecie, mówi wszystko za siebie.
NIEBIESKI WIELORYB jak ludzie wypisują selekcja ludzi głupich, ale dziecko niekiedy jest tak zdesperowane, że nawet jest zdolne załapać się na taką głupią grę , aż przykre. Dzieci próbują w świecie internetu odnaleźć kogoś kto taki jak on zrozumie jego problemy, bo rodzic nie zawsze zrozumie problemy dziecka.

Ja kompleksy miałam i nadal mam dziś już w ogóle odezwały się wszystkie chyba największe kompleksy, które chyba nakłoniły mnie do posta..
Schudnąć 16 kg ,a tak czuć się niekiedy jak jeden z najgorszych który nic nie osiągnął. A samoocena niż iść do góry leci w dół . W czym jest problem?
Niby wszystko dobrze, ale kilka słów i człowiek schodzi pod samą ziemię. Tyle niekiedy myśli w głowie, chcąc to wszystko powiedzieć co się myśli , co Cie boli, ale boisz się, że stracisz wszystko co masz i na czym Ci tak bardzo zależy bo nie wiadomo jak odbiorą to osoby.
 Zaufanie jest, lecz interpretacja może być inaczej odebrana jaką chce odbiorca przekazać...
Są osoby które dopingują , wspierają ale niespodziewanie też potrafią wbić szpile, ale to przecież nic złego, ale jedna szpila jest  i wyciągnąć ja to nie lada wyzwanie.

Dziecko ma gorzej, usłyszy niektóre rzeczy kilkakrotnie i uraz pozostaje na bardzo długo. Póki sam nie zacznie z nim walczyć, zniszczy go ten wielki kompleks a zarazem uraz od środka. A to nie o to chodzi. Warto próbować z nimi walczyć, moje kompleksy nie szybko zejdą , ale walczę.

Myślę nad przejściem na nowego bloga, wydaje mi się,że moje przemyślenia nie powinny tu być. 
Czas pokaże co zdecyduje.. Nowy rok, nowa ja? U mnie to nie przejdzie..




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

30 dniowe wyzwanie z Mel B :D

Od kilku dni na facebook'u istnieje wyzwanie z Mel B.  30 dni do wakacji , ostatnie dni by zrobić coś z swoim ciałem. U mnie laski w klasie się rzuciły na to to czemu nie ja? ;D Dziś zrobiłam pierwszy raz , przyznam nie było łatwo. pośladki - ujdzie Nogi - bolały jak cholera , ale czuć było prace mięśni brzuch - w połowie kipnełam ,ale robiłam dalej inne jakieś ćwiczenia podane z nagrania. walczę dalej! A wy, ktoś bierze w tym udział ? Podzielcie się w komentarzach ludzie, każdy koment daje kopa w dupę. Ćwiczenia które zaczynam robić od dziś : https://www.youtube.com/watch?v=2uhH7Rx82vY https://www.youtube.com/watch?v=p8BcVzSgReU https://www.youtube.com/watch?v=VrvmQBwYL-w Najlepiej zrobić zrobić sobie zdjęcie a potem zobaczyć rezultaty , nie zapomnijcie o zdrowym żywieniu się ;) Powodzenia Sobie i Wam ! ;p 

Miesiąc biegania z Endemondo ;) + Wymiary

Bieganie było chyba najlepsza rzecz jaką można robić ;) Biegałam co 2 dzień w Sierpniu.  Lecz teraz zacznie się szkoła i wracanie o 17 nie widzę tego ;c Przebiegłam ogólnie : 24 Km . Jak na moje amatorskie bieganie wydaje mi się , że tak dobrze .  CO DALEJ ?  Od 1 września ja i http://treningsoley.blogspot.com/ bierzemy udział w wyzwaniu który jest w moim poście : http://big-change-better-life.blogspot.com/2014/08/wyzwanie-30-dniowe.html#comment-form Zdjęcia dodamy pod koniec miesiąca. + dalej jadę na rowerku stacjonarnym i nareszcie zacznę chyba chodzić na Aqua Aerobik który chodziłam 2 miesiące temu , przerwa długa ponieważ prowadząca zajęcia też miała wakacje. Co do wymiarów porwałam od przyjaciółki metr i trochę mi poszło w dół, Te moje wymiary od stycznia - które zbytnio się nie zmieniały ale teraz.:   DZIŚ :              biust - 98  -4 cm     ...

Aktywne ferie ?

W końcu moje województwo (ślaskie) zaczęło tydzień temu ferie. Nawet nie wiecie jak się ciesze, chociaż został tydzień. Tydzień do końca wyzwania , lecz moja kuzynka przyjechała i skończył sie wczoraj hah. Najgorsze jest to , że ćwiczyłam i wgl a przytyłam 2 kg jak nie więcej boje się wejść na wage !  0 słodyczy jak na matkę swoja obiecuje ;c Potrzebuje już wiosny i biegania. Został tydzień dalej ćwiczę , chyba robię masę bo to niemożliwe by przytyć chociaż jak człowiek ćwiczy i nie je fastfoodów ani nic ;-; Aktywne ferie? Przyznam , że ten tydzień zaliczyłam 2 imprezy wytańczyłam się jak nigdy Kręgle , trochę chodzenia noi ćwiczenia - brzuszki i przysiady. Przyszły tydzień powrót na siłownie - Nareszcie !!! A wy mieliście już ferie czy dopiero zaczynacie ? Dajcie znać ;) Musze wymyśleć tematyczne  notki ;D Jak mnie olśni to napisze! No i podsumowanie lutego będzie :)