Witajcie przepraszam za tą przerwę , lecz zepsuł mi się laptop i połowę moich danych poszło w zapomnienie i chyba już ich nigdy nie odzyskam.
Obiecuje że zacznę znów tu prowadzić posty.
Zacznijmy od wyzwania który miałam
powiem wam ,że wyzwanie te dużo nie dało .Brzuch trochę zrobił się twardy a tak nic więcej.
jeżeli nie robimy tego systematycznie to wiecie - efekt jojo będzie, przynajmniej u mnie ;)
Widzicie tą listę? :)
Zacznijmy dzisiaj mam takie coś zawieszone w pokoju i zawsze na to patrzę by poprawić sobie humor ;)
Do zobaczenia w następnym poście ;)
Listopad tuż tuż więc wymyślę jakieś wyzwanie mam nadzieje .
Jeżeli macie jakieś pomysły piszcie na dole ;*
Miłego wieczoru
Jak fajnie czytać nowy post ^-^ Już się bałam,że porzuciłaś blogowanie.Zdjęcie w poście bardzo motywujące,też chyba je sobie wydrukuję.Czekam na nowe posty i pozdrawiam! : )
OdpowiedzUsuń