Przejdź do głównej zawartości

Second Hand ?

Polska osoby tutaj ganiają za modą jak szaleni. Każda kobieta  jak i mężczyzna uwielbia zakupy , jak widzimy przy naszych ulubionych sklepach napis ,, Sale'' pojawia się uśmiech na twarzy. Teraz przez tez 2 miesiące było bardzo dużo wyprzedaży w naszych sklepach. Ja np wczoraj zakupiłam spodnie z 40 zł na 13 zł Jestem bardzo zadowolona , szkoda że nie można kupować takich ciuchów taniej częściej.
Ale od czego są Second Handy ? 

Dla nie których to wstyd kupowania tam , dla niektórych żyła złota. Pewnie któraś z was odwiedza te zakamarki i jest zadowolona z większości ciuchów które tam zakupiliście.

Z czym kojarzy się Second Hand ? 
jak byłam mała kojarzyło mi się to z używaną i brudną odzieżą. Teraz patrze na to pod innym kontem oka. Jeżeli dłużej tam przesiedzimy naprawdę można znaleźć  fajne ciuchy w dobrym stanie (firmowe)  np : h&m wydasz 50 zł a tam to samo znajdziesz za 10 ;) Sam zysk


Pod moim kontem więcej jest plusów ;)
Oto moja analiza :

Plusy :
  •  Ciuchy o taniej cenie
  •  Częsty przywóz asortymentu do sklepu
  •  Znajdziesz ciuchy nowe ( z metkami) jak i starsze.
  • Dobry stan 
  •  Kupisz dużo w małej cenie
  •  Można oddać samemu nieużywane/ używane ciuchy i dostać za to kasę
  • Można się targować co w sklepach handlowych nie jest  możliwe ;)

Minusy:
  •  Można znaleźć uszkodzone produkty nie warte zakupu.
  •  Dużo czasu trzeba przeznaczyć na wyszukanie fajnych ciuchów.
  •  Pojedyncze sztuki. 


A wy kupujecie w Second Handach ? Co o nich sądzicie ? 
Może zakupiliście coś nowego ostatnio w taniej cenie ? ;)
Piszcie w komentarzach będzie mi  miło :3

Komentarze

  1. Fajne,że tak często piszesz posty i poruszasz ciekawe tematy c: Ja dużo rzeczy kupuję w second hand'ach.Praktycznie 2/3 mojej szafy to ubrania z second handu. Uważam,że czasem można znaleźć naprawdę fajne i markowe ubrania ^^ Pozdrawiam i czekam na dalsze posty ♥

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

30 dniowe wyzwanie z Mel B :D

Od kilku dni na facebook'u istnieje wyzwanie z Mel B.  30 dni do wakacji , ostatnie dni by zrobić coś z swoim ciałem. U mnie laski w klasie się rzuciły na to to czemu nie ja? ;D Dziś zrobiłam pierwszy raz , przyznam nie było łatwo. pośladki - ujdzie Nogi - bolały jak cholera , ale czuć było prace mięśni brzuch - w połowie kipnełam ,ale robiłam dalej inne jakieś ćwiczenia podane z nagrania. walczę dalej! A wy, ktoś bierze w tym udział ? Podzielcie się w komentarzach ludzie, każdy koment daje kopa w dupę. Ćwiczenia które zaczynam robić od dziś : https://www.youtube.com/watch?v=2uhH7Rx82vY https://www.youtube.com/watch?v=p8BcVzSgReU https://www.youtube.com/watch?v=VrvmQBwYL-w Najlepiej zrobić zrobić sobie zdjęcie a potem zobaczyć rezultaty , nie zapomnijcie o zdrowym żywieniu się ;) Powodzenia Sobie i Wam ! ;p 

2022? Halo... zaraz 2023

     Listopad... prawie rok nie byłam na tym koncie.  Brak czasu, a może lenistwo i zanik pamięci spowodował, że totalnie zapomniałam o tym blogu, który tak naprawdę jest ze mną od 2012 roku.   Ten rok był i nadal jest pełen zmian. Studia zakończone z oceną bardzo dobrą... Pani magister, która pierwszą pracę zaczęła na dziale marketingu i promocji w Hotelu... 3 miesiące już tam jestem i przyznam, że robota nie jest marzeń ale da się tam pożyć. Dyrektor tylko niszczy obraz idealnej pracy w tym obiekcie... 2 czerwone kartki już ode mnie dostał, jeszcze jedna i już mnie tam nie zobaczą, a Nowy Rok rozpocznę z wielkim impetem.  Wakacje spędziłam w rodzinnym gronie nad morzem. Raz z Dziwnowie, a drugi raz w Kołobrzegu z chłopem. W styczniu wybije 7 lat, a ja nadal nie wierzę, że miłość z technikum tak daleko się potoczyła.   Nowy Rok?  Liczę na zmiany... jeżeli to będzie praca to też nie pogardzę, byleby była dobrze płatna.  2 wesela, gd...

Od motywacji do pamiętnika

    Dawno mnie tu nie było. Chyba nikt tutaj nie jest zdziwiony z tego powodu. Patrząc na statystyki nadal niektóre osoby tutaj zaglądają. Ciekawe...jesteście tu nowi, a może jesteście tu ze mną od istnienia konta? Uwaga to już 12 lat , a ja nadal tu powracam jak boomerang i wylewam swoje myśli i to tylko po to, aby wyciszyć to co się w mojej głowie teraz gotuje.  Co u mnie?  Rollecoaster, nic nowego. Wróciłam dziś do ostatniego wpisu. Absolewentka Uniwersytetu Śląskiego trafiła do Hotelu na dział mareketingu. Tak było...w 2023 roku zmieniła się władza i nowe kierownictwo wykańczało mnie psychicznie, aż do kwietnia - kiedy to dostałam wypowiedzenie z wytłumaczeniem, że nic nie robię, gdzie ja i moja znajoma robiliśmy 5 stanowisk na raz, bo ciągle ludzi brakowało. No coż... czy wyszło mi to na lepsze? OCZYWIŚCIE Minął już rok, a ja nadal mam kontakt z moimi ludźmi z biura ( oni też się zwolnili). Dostałam propozycje współpracy w prowadzeniu Social Mediów jednej firmy,...